I kolejny dzień za nami :). Rozruch zaskoczył wszystkich – odbył się w strojach narciarskich na zewnątrz budynku. Podobało się :). Potem krótkie porządki i śniadanie, a tam kolejka do płatków mlecznych… Po śniadaniu pierwsza kontrola czystości – tym razem pod czujnym okiem trenera Roberta Zaczkiewicza. O 10.00 zbiórka i podział na dwie grupy. Jedna część z trenerami Pawłem Dziurą i Robertem Zaczkiewiczem miała zajęcia na koniach. Druga część z trenerem Robertem Barnasiem i ze mną, udała się do Brennej na otwarte lodowisko. Większość dość dobrze sobie radziła, choć trzeba przyznać, że było kilka osób, które często sprawdzały, czy lód aby na pewno jest zimny i twardy :). Powrót do ośrodka na obiad: zupa pomidorowa, sznycel z ziemniakami oraz marchewka z groszkiem. Na deser jogurt. Po ciszy zajęcia wymiennie. Najmłodsi turniej hokeja, grupa średnia rozgrywki tenisa stołowego, najstarsi turniej układania kostek TANTRIXA. Dodatkowo druga grupa stoczyła część pojedynków w turnieju gier świetlicowych – w tym roku to układanie jak największej ilości wyrazów z przydzielonych liter. Na kolację leczo oraz wędliny i jak zwykle bardzo popularny dżem :). Po kolacji natomiast dyskoteka połączona z treningiem układów tanecznych. Zabawa dla najstarszych zakończyła się o 21.30. O 22.45 zgasły ostatnie lampy w pokojach. A jutro wyjazd na narty :).
trener Paweł Maślej
LINK DO ZDJĘĆ: