„Erazm Józef Jerzmanowski. Powstaniec-wynalazca-filantrop. Życie w służbie idei”

Ósmego lutego odbyła się w Pałacu Jerzmanowskich uroczysta sesja zatytułowana „Erazm Józef Jerzmanowski. Powstaniec-wynalazca-filantrop. Życie w służbie idei”, zorganizowana przez Polską Prowincję Zakonu św. Augustyna, Radę Dzielnicy XII, Towarzystwo Przyjaciół Prokocimia, Młodzieżowy Dom Kultury im. K. I. Gałczyńskiego oraz Wydział Historii i Dziedzictwa Kulturowego Uniwersytetu Papieskiego im. Jana Pawła II.
Sesję poprzedził koncert Laureatów Stypendium im. Erazma i Anny Jerzmanowskich dla uzdolnionej młodzieży z Prokocimia. Wystąpili wokalistka Michalina Sarba oraz wiolonczelista Krystian Figiel, któremu towarzyszyli skrzypaczka Zuzanna Hanusz i pianista Paweł Łyżwa.
Oba wydarzenia związane były ze 104 rocznicą śmierci Erazma Jerzmanowskiego – najbardziej znanego i zasłużonego z właścicieli dawnej wsi Prokocim.
Jak co roku odbyła się również msza święta w Kościele Rektoralnym pod wezwaniem św. Mikołaja z Tolentino, po której złożono kwiaty pod pomnikiem Erazma Jerzmanowskiego.

[nggallery id=225]

Erazm Józef Jerzmanowski urodził się w 1844 roku wielkopolskich Tomisławicach. Naukę pobierał w gimnazjum gubernialnym w Warszawie, a następnie w Instytucie Politechnicznym w Puławach. Jako student puławskiego Instytutu wziął udział w powstaniu styczniowym. Po jego upadku, został osadzony w twierdzy w Ołomuńcu, skąd zwolniony wyemigrował do Paryża.

Edukację kontynuował w Szkole Inżynierii i Artylerii Wojskowej w Metz, studiując chemię i matematykę. W 1870 roku jako oficer walczył w wojnie francusko-pruskiej. Trzy lata później firma Jessie de Moteya, zajmująca się produkcją gazu oświetleniowego wysłała go do Stanów Zjednoczonych. Przez 23 lata pobytu w Stanach wybudował największe wytwórnie gazu, między innymi w Indianapolis i Brooklynie. Zyskał uznanie, milionowy majątek i miano „człowieka, który oświetlił Amerykę”. Jerzmanowski prowadził również działalność filantropijną, wspierał polskich emigrantów i organizacje dobroczynne w kraju: Towarzystwo Szkół Ludowych, przytuliska brata Alberta Chmielowskiego(swego towarzysza broni z powstania)i wiele innych.
W 1896 roku wrócił na stałe do ojczyzny i osiedlił się w podkrakowskim Prokocimiu. W zakupionym majątku przebudował folwark , oświetlił teren sąsiadujący z pałacem, zmienił zagospodarowanie parku. W dawnej wieży widokowej zamontowano wówczas pompy doprowadzające wodę do parkowych fontann.Jerzmanowski przyczynił się również do rozbudowy wsi, ufundował pierwszą w Prokocimiu szkołę.
Erazm Józef Jerzmanowski zmarł w Prokocimiu, 7 lutego 1907 roku. Został pochowany na Cmentarzu Rakowickim. Zapisem testamentowym przeznaczył 1.200.000 koron na coroczną nagrodę dla Polaka, który dzięki swoim wybitnym osiągnięciom literackim, naukowym lub humanitarnym zajał „wybitne stanowisko w społeczeństwie polskim”. Przed II wojną światową nagrodę tę otrzymali między innymi kardynał Adam Stefan Sapieha, Henryk Sienkiewicz, Ignacy Paderewski.

Fragment odezwy wygłoszonej przez Erazma Jerzmanowskiego w 24 rocznicę wybuchu powstania styczniowego:
„I ja walczyłem w szeregach powstańców roku 1863 z modlitwą w sercu: Wolność daj nam panie, lecz Bóg inaczej zrządził. Gdym chwycił za kij pielgrzymi polskiego tułacza, jedna myśl mną kierowała…zdobyć fortunę. I dlaczego to pragnienie w sercu moim powstało?…Pragnąłem fortuny, bo czułem, że to jest ta potęga która nam potrzebna, jeżeli istotnie przewodniczył nam zamiar odbudowy Polski.”

Dostępność