PODGÓRSKIE DNI OTWARTYCH DRZWI ZA NAMI.
Zaprosiliśmy do Izby Historii Starego Prokocimia, starych i nowych wnętrz MDK, Galerii Na Wrzosach i na spacer po Parku Jerzmanowskich.
To było niezwykle miłe spotkanie w gronie pasjonatów Prokocimia. Miejsce to niby zwyczajne, znajdujące się daleko od popularnych krakowskich szlaków turystycznych, a przecież posiadające wielowiekową historię, zabytkowe budynki i niezwykłych mieszkańców. Wciąż pozostaje wiele kwestii, o których warto dyskutować, na przykład:
Dlaczego Anna Jerzmanowska tak szybko opuściła Prokocim po śmierci męża?
Dlaczego Imiołki/Jemiołki nazywają się właśnie tak?
Kto i z jakiego powodu ukrył zdjęcia w więźbie dachowej domu przy ulicy Sapiehy?
Czy da się jeszcze uratować Rządcówkę i zabudowania gospodarcze prokocimskiego folwarku?
Była też okazja by opowiedzieć o siedemdziesięcioletniej historii MDK, ze szczególnym uwzględnieniem momentu, w którym, nie bez perypetii, związaliśmy się z Prokocimiem.
Dziękujemy raz jeszcze wszystkim naszym gościom!