Na początku roku szkolnego założyliśmy szkicowniki, aby w formie szkicu notować w nich różne ćwiczenia i zdarzenia z pracowni. Praca w domu jest dobrym momentem żeby do nich powrócić i kontynuować rysunkowy zapis. Taki szkicownik, często opatrzony komentarzem słownym, jest notesem, pamiętnikiem, dziennikiem wydarzeń, a nade wszystko śladem codziennej pracy twórczej artysty. Przypomnę też, że w szkicowniku nie tylko można rysować i malować, ale też można robić różne kolaże, wklejać jakieś elementy /raczej płaskie/ które są dla was ważne. Wiem że niektóre szkicowniki pozostały w pracowni, ale pewnie uda się przeznaczyć jakiś zeszyt z którego się nie korzysta,
Wielu wybitnych artystów prowadziło takie szkicowniki, a np. szkicowniki Leonarda da Vinci są kopalnią wiedzy o artyście i jego pomysłach zrealizowanych i tych nie zrealizowanych, o jego filozofii życiowej i jego środowisku w którym tworzył.
Życzę wszystkim równie wielkich sukcesów, a do tego zdrowia i wytrwałości.
