Niedziela za nami. Rano pierwszy na obozie rozruch nad jeziorem. Udało nam się zdążyć przed deszczem 🙂 Po ćwiczeniach czas na śniadanie. Poniżej całodzienny jadłospis:
Po śniadaniu pierwsza kontrola czystości, a po niej dłuższy spacer do Kościoła ok. 3 km w jedna stronę. Chętni uczestniczyli w Mszy Św. po niej chwila zabawy na placu zabaw i powrót do ośrodka. Po drodze niestety po raz kolejny złapał nas deszcz 🙁 Później obiad i wyczekiwane telefony. Na ciszy niestety mały wypadek – wybita szyba w pokoju. Na szczęście skończyło się niewielkim zranieniem. Uczestnicy nie potrafili wyjaśnić racjonalnie dlaczego tak się stało…. Po ciszy pierwszy trening na macie, potem kolacja i wspólne oglądanie meczu …. Sam mecz ze względu na ogólną dostępność niniejszego wpisu nie zostanie przez mnie skomentowany. Jutro planujemy zajęcia z kajakami.
trener Paweł Maślej
LINK DO ZDJĘĆ: