Zdjęcia z poprzednich dni uzupełnione – udało się pokonać problemy z internetem 🙂 A my powoli zmierzamy do końca. Rano śniadanie pół godziny później (wcześniej oczywiście rozruch poranny 🙂 ). Tym razem prócz tradycyjnego zestawu śniadaniowego także bardzo dobra pasta jajeczna. Później porządki i kontrola czystości – niestety w kilku przypadkach zdobycz punktowa okazała się niezbyt imponująca… O 10.30 czekała na nas autokar, którym udaliśmy się do długo wyczekiwanego AQUAPARKU. Na szczęście kontrola plecaków pozwoliła wychwycić kilku uczestników bez stroju lub ręcznika. Tam zabawa do obiadu: sztuczna rzeka, zjeżdżalnie, gejzery, wodna grota, ścianka wspinaczkowa i bicze ( oczywiście wodne 🙂 ). Głodni i zmęczeni wróciliśmy do ośrodka na obiad. Zupa pomidorowa z makaronem, mięso pieczone, surówka i ziemniaki. Na deser baton. Po obiedzie telefony i gry – niektórzy nie mogli się już doczekać 🙂 . Po ciszy grupa najmłodsza zajęcia ruchowe (gry i zabawy), grupa średnia turniej hokeja a najstarsi rozgrywki DOMINO. Najlepszą drużyną grupy drugiej w hokeju okazała ekipa w składzie: K. KALINOWSKI, I. MAŚLEJ, M. SEWERYN, P. GOLEŃSKI, B. MICKOWSKI. W grach świetlicowych po bardzo wyrównanych bojach miejsca na podium zdobyli:
I – W. WASILEWSKI
II – K. ŁOPATA
III – M. MIŚ oraz J. BASTER
Grupa druga dokończyła także ostatnie mecze w turnieju DOMINO. Oto ostateczne wyniki:
I – A. ZACZKIEWICZ
II – B. MICKOWSKI
III – W. BARNAŚ oraz B. GIL
Później kolacja, tym razem bez ciepłego posiłku. Po kolacji ognisko z pieczeniem kiełbasek. W zasadzie wszyscy zjedli kiełbaskę chlebem – w kilku przypadkach byłą nawet repeta 🙂 . A jutro ostatni pełny dzień z nartami o podsumowaniem obozu. Wszyscy co ważne nadal zdrowi nie licząc kilku bolących brzuchów czy drobnych stłuczeń.
pozdrawiam
Paweł Maślej
Aby obejrzeć pozostałe zdjęcia proszę kliknąć napis poniżej: